czwartek, 24 stycznia 2013

Singapurskie Zoo

Po egzotycznych rybkach przyszła pora na słynne singapurskie zoo. Specjalizuje się ono głównie w zwierzętach strefy tropikalnej. Podobnie jak znane nam Praskie Zoo, to tutejsze stawia na zapewnienie jak najbliższego kontaktu ze zwierzętami (patrz zdjęcia z lemurami:) Ogólnie, zwierzęta nie są trzymane w klatkach, a odgrodzone od publiczności naturalnymi przeszkodami terenowymi. W jednym z pawilonów są wręcz dosłownie na wyciągnięcie ręki.
No cóż - są tu też zwierzęta z którymi nie chcielibyście się zbytnio spoufalić, jak najgroźniejszy i największy obecnie żyjący gad na świecie - krokodyl słonowodny, dorastający do 8m długości!  Już 4 metrowy egzemplarz, którego zdjęcie poniżej, sprawiał przerażające wrażenie.


Krokodyl słonowodny



Leniwiec i nietoperz walczą o dostęp do kolby kukurydzy.

Nieco rozespana lwica

Lemury chętnie pozowały do zdjęć.

Towarzyskie wydry.

Zielony singapurski wąż.

Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz